"Teen wolf"
Zaczarowana światem nocnych zjaw, po obejrzeniu "Pamiętników Wampirów" postanowiłam skierować swoją uwagę na serial o podobnej fabule. Wprawdzie, niestety, nie udało mi się znaleźć równie dobrego serialu z wampirem dorównującym Ianowi Somerhaldowi, ba! myślałam nawet początkowo (przez pierwsze dwa sezony) że w Teen Wolf nie ma ani jednego przystojnego gościa. Nie trudno się domyślić, że wkrótce pojawili się moi wybrańcy: najpierw był to tajemniczy wilkołak-alfa Derek, później doceniłam urodę Stilesa, ale przenigdy, ani przez chwilę nie podobał mi się główny bohater: Scott :) Wolę jasnookich jak widać ;p
Wracając do recenzji, to podobnie jak w innych serialach tego typu, im bliżej końca tym więcej się dzieje i widz, który nie oglądał filmu od początku będzie miał spore problemy z połapaniem się o co chodzi. Ja miałam duże przerwy w oglądaniu odcinków i nie powiem, przydawały mi się "preview'y". Zdarzało mi się pominąć jakiś odcinek i wtedy, przez ten jeden kolejny byłam kompletnie zdezorientowana.
Ale serial był na tyle wciągający, że spędzałam całe dnie na jego oglądaniu. Wciąż interesowały mnie losy poszczególnych bohaterów jak i całej paczki, którym wciąż ktoś stawał na drodze w wiedzeniu normalnego, licealnego życia. Jak nie złe wilkołaki, to różnego rodzaju potwory i bestie. Sci-fi - niezaprzeczalnie. Ale emocje, miłość, przyjaźń oraz powiedzenie: "jeden za wszystkich wszyscy za jednego" były tak realnie prawdziwe, że płakałam i śmiałam się przed monitorem.
Plus też za to, że serial został "dokończony". Chociaż brakuje mi jeszcze jednego odcinka, w którym autorzy pokazaliby codzienne, zwyczajne życie nastoletnich bohaterów. 5 minut pod koniec ostatniego odcinka nie daje mi odpowiedzi na wszystkie pytania, ale w końcu... nie można wiedzieć wszystkiego :)
Serial gorąco polecam wszystkim fanom kina akcji, oraz tematów wampiro-wilkołaczych w świecie młodych osób. Nie zrobił na mnie tak dużego wrażenia jak "Plotkara" czy "Pamiętniki wampirów", ale naprawdę to była udana i miła przygoda :) Teen Wolf, lub jak kto woli "Nastoletni Wilkołak" można obejrzeć za darmo na stronie internetowej kinoman.tv
Wracając do recenzji, to podobnie jak w innych serialach tego typu, im bliżej końca tym więcej się dzieje i widz, który nie oglądał filmu od początku będzie miał spore problemy z połapaniem się o co chodzi. Ja miałam duże przerwy w oglądaniu odcinków i nie powiem, przydawały mi się "preview'y". Zdarzało mi się pominąć jakiś odcinek i wtedy, przez ten jeden kolejny byłam kompletnie zdezorientowana.
Ale serial był na tyle wciągający, że spędzałam całe dnie na jego oglądaniu. Wciąż interesowały mnie losy poszczególnych bohaterów jak i całej paczki, którym wciąż ktoś stawał na drodze w wiedzeniu normalnego, licealnego życia. Jak nie złe wilkołaki, to różnego rodzaju potwory i bestie. Sci-fi - niezaprzeczalnie. Ale emocje, miłość, przyjaźń oraz powiedzenie: "jeden za wszystkich wszyscy za jednego" były tak realnie prawdziwe, że płakałam i śmiałam się przed monitorem.
Plus też za to, że serial został "dokończony". Chociaż brakuje mi jeszcze jednego odcinka, w którym autorzy pokazaliby codzienne, zwyczajne życie nastoletnich bohaterów. 5 minut pod koniec ostatniego odcinka nie daje mi odpowiedzi na wszystkie pytania, ale w końcu... nie można wiedzieć wszystkiego :)
Serial gorąco polecam wszystkim fanom kina akcji, oraz tematów wampiro-wilkołaczych w świecie młodych osób. Nie zrobił na mnie tak dużego wrażenia jak "Plotkara" czy "Pamiętniki wampirów", ale naprawdę to była udana i miła przygoda :) Teen Wolf, lub jak kto woli "Nastoletni Wilkołak" można obejrzeć za darmo na stronie internetowej kinoman.tv
Z takiej tematyki to jedynie czytalam i ogladalam zmierzch. ^^
OdpowiedzUsuńAle nie powiem, bo poogladalabym sobie jakiś dobry serial, którego odcinki nie byłyby za długie. :P
To polecam "Pamiętniki wampirów" :)
UsuńDługie odcinki? :P
UsuńI na jakiej stronie można zobaczyć?
Słyszałam sporo o tym serialu, jeszcze nie oglądałam, ale pewnie włączę odcinek prędzej czy później. :-)
OdpowiedzUsuńWięc będę czekać na Twoją opinię :)
Usuńa ja to nawet nie słyszałam o takim serialu,może kiedyś się skuszę? Chyba jeszcze nic nie oglądałam o wampirach:)
OdpowiedzUsuńhttps://sweetcruel.wordpress.com/
Akurat w tym o wampirach nie padło ani jedno słowo ;p
UsuńJednym słowem - urlop ;D
OdpowiedzUsuńNie ;) Oglądałam ten serial przez kilka ostatnich miesięcy :)
UsuńAle teraz nadrabiasz zaległości :) czyli urlop :D
UsuńCzytałam już kilka dobrych opinii, ale mnie do siebie nie przekonuje :)
OdpowiedzUsuńNie każdy ma ten sam gust w końcu :)
UsuńJakoś mnie nie ciągnie do tych zagranicznych seriali. Zawsze jak się w coś wciągnęłam to później przetrwałi emisje w tv i chyba to mnie zraziło.
OdpowiedzUsuńDlatego ja oglądam tylko w internecie i tylko takie seriale, które są już nagrane ;p
UsuńA Czysta Krew (True Blood) ? :) Jest o wampirach i jest paru przystojniaków :) Lubiłam Pamiętniki ale nie obejrzałam ich do końca, Teen Woolf za to w ogóle mi nie podszedł :P Teraz czekam na Peaky Blinders :D
OdpowiedzUsuńOooo, akurat szukałam czegoś nowego do oglądania i sprawdzę Czystą Krew ;p
UsuńMoże Ci się spodoba :p
Usuńwidziałam kiedyś jeden odcinek ale nie podjarał mnie xd
OdpowiedzUsuńTrudno złapać o co chodzi, gdy się widzi jeden, wyrwany z kontekstu, odcinek ;p Pamiętasz może co w nim było? :)
Usuńnie za dobrze xd jakieś zęby futro i już;p
UsuńHmm trzeba by było sprawdzić czy mi by przypasował.
OdpowiedzUsuńJa niestety nie jestem w stanie nic więcej w tym temacie powiedzieć niż to, co napisałam w notce :) Chyba, że masz jakieś pytania ;)
UsuńMuszę wrócić do tego serialu :)
OdpowiedzUsuńMnie wystarczy "Zmierzch" :).
OdpowiedzUsuń