"Pretty Little Liars".

   W weekend skończyłam oglądać serial "Pretty Little Liars" znany w Polsce jako "Słodkie kłamstewka". Narazie można obejrzeć pięć sezonów, ale podobno od czerwca rusza szósty i nie mogę się go już doczekać.
   Serial zaczyna się bardzo niewinnie. No, prawie :P Cztery dziewczyny, których koleżanka ginie w niewyjaśnionych okolicznościach. Wszyscy myślą, że nie żyje, więc odbywa się pogrzeb. Później ciało zostaje odnalezione i odbywa się drugi pogrzeb. Do dziewczyn zaczynają przychodzić smsy od A. Kim jest A. - nie wiadomo. Dziewczyny są zastraszane, szantażowane a A. powoli zaczyna przekraczać najśmielsze granice. Początkowo ujawnia sekrety rodzinne, później kłóci pary, w końcu podpala domy. W pewnym momencie z typowo "plotkarskiego" serialu, fabuła zamienia się w kryminalną z nutką horroru. 
   Odcinki są nieco długie, bo trwają około 40 minut, ale nie sposób jest się od serialu oderwać. Można siedzieć cały dzień i wpatrywać się w ekran z zapartym tchem, domyślając się jedynie kim jest A. i co zamierza. I czy dziewczyna, która została pogrzebana dwa razy na pewno nie żyje? Pod koniec każdego odcinka dzieje się coś, co wywołuje w nas chęć obejrzenia kolejnego odcinka.
   Poważnym, dużym plusem filmu jest to, że scenariusz jest pisany w oparciu o potrzeby i komentarze od fanów. Fani serialu, którymi na pewno zostaniecie, nie chcą znać oczywistych odpowiedzi na postawione w serialu pytania. Sami próbują rozwiązywać zagadki, które się pojawiają. I to jest właśnie najlepsze, bo rozwiązania tych zagadek nigdy nie są proste i oczywiste. Najczęściej bardzo zaskakują. :)

7 stycznia 2017r.
Nie mogłam doczekać się kolejnych odcinków Pretty Little Liars od dłuższego czasu. Dwa lata czekałam na kolejne dwie serie, ale serial wciąż nie ma końca. Już wydawało mi się, że jesteśmy bardzo blisko odkrycia kto prześladuje dziewczyny na nowo, a w ostatnim odcinku okazało się, że jednak to zły trop.
Dowiadujemy się, że A. jest Charlie, który stał się Charlotte, którą nazywają Cece ;) Dobrze znamy tą postać jeszcze z pierwszej serii, ale podczas trwania serialu dawno już odrzuciliśmy możliwość, że to ona jest A. Jednak w nowych odcinkach, kilka lat po tym jak skończył się koszmar z A., główne bohaterki znów spotykają się w tym samym miejscu by koszmar zaczął się na nowo. Od nowa próbują złożyć układankę i rozwiązać zagadkę: kim jest nowe A., które podpisuje się jako A.D.
Serial w dalszym ciągu trzyma w napięciu, odcinki ogląda się szybko, a pod koniec każdego czujemy nieodpartą chęć by sięgnąć po więcej i więcej. :) Znów czekam na kolejne odcinki, ale tym razem mam nadzieję, że nie będę czekać na nie lata :)

Komentarze

  1. Oj to ciekawie się zapowiada. Lubię takie seriale :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie zapraszam do oglądania i czekam na Twoją recenzję :) Wciąga od pierwszego odcinka :)

      Usuń
    2. Oj oglądnę na pewno w chwili wytchnienia :)

      Usuń
    3. To bardzo dobry pomysł na odreagowanie stresu :p a czasem mi ich brakuje mi właśnie pomysłu na zorganizowanie sobie czasu wolnego.

      Usuń
    4. No to teraz masz już jeden pomysł :)

      Usuń
  2. Hmmm moze zajrzę, choć wątpie,by męzowi się chciało oglądać :P On woli takie rzeczy jak Gotham, 12 małp czy gre o tron :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten ostatni tytuł jest mi znany, z książki, którą obecnie czytam :) Ale średnio mi się podoba :)

      Usuń
  3. Jestem na bieżąco :D Czekam na czerwiec :P Słyszałaś o tym, że w kolejnym sezonie jedna z kłamczuch ma wziąć ślub? Osobiście stawiam na Hanę i Caleba, chociaż wszyscy typują oczywiście Arię i Ezrę ;) No i męczy mnie kto jest A i mam nadzieję, że będzie to jednak postać która była w serialu wcześniej a nie ktoś całkiem obcy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oooo nie słyszałam o tym, że ma być jakiś ślub :D Ale moją ulubioną parą są zdecydowanie Caleb i Hanna :D Uwielbiam ich :D Chociaż czemu nie obstawiasz Spencer i Toby'ego? :D Spośród nich wszystkich to oni są chyba najbardziej ustawieni - Toby policjant, pracę już ma xD
      A nie uważasz, że A. może być Andrew?

      Usuń
    2. Nie, to by było za łatwe :) jak dla mnie A to Wren, zdecydowanie :)
      Spencer i Toby skończyli ostatni sezon dość nie ładnie i w sumie za bardzo, według mnie, do siebie nie pasują :)

      Usuń
    3. W sumie tak, zapomniałam o nim ;p Myślisz, że w takim razie Melissa też macza w tym palce? :D
      Ale ja słyszałam, że mają do siebie wrócić ;p

      Usuń
    4. Haha, jak dziwnie jest zobaczyć swój stary komentarz :D Byłam oburzona, że Caleb jest ze Spencer! Hańba :)

      Usuń
    5. Ja również! :D Chociaż fajnie by było jakby Toby wrócił do niej... :)

      Usuń
  4. Zapowiada się ciekawie, ale i tak nie przepadam za serialami :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Słyszałam o nim, ale jeszcze nie oglądałam. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie ja polecam :)

      Usuń
    2. Jeżeli znajdę stronę, na której da się go oglądać na telefonie bądź tablecie to się skusze. :)

      Usuń
    3. ekino.tv lub kinoman.tv :) Musisz się wprawdzie zarejestrować na te strony, ale jest to bezpłatne i później tylko się logujesz :)

      Usuń
    4. Na kinomanie nie trzeba się logować, bo Warsaw Shore oglądam, ale na tele mi nie działa. :/
      Później popatrzę. :)

      Usuń
    5. Na tablecie już chyba powinien ;) A czemu nie możesz na komputerze obejrzeć? :)

      Usuń
    6. Ja mam popsuty, a mama ma, ale stacjonarny, więc musiała bym tam siedzieć i oglądać. :/

      Usuń
    7. A nie pozwoli Ci? :)

      Usuń
    8. Pozwoliłaby, ale nie lubię tak przy niej siedzieć i oglądać. :)

      Usuń
    9. Aaaa, myślałam, żebyś chociaż oglądała jak jej właśnie w domu nie ma :D

      Usuń
    10. Taki mam zamiar, jutro jedzie na noc, więc zacznę oglądać. :D

      Usuń
    11. W nocy to się śpi :D

      Usuń
    12. Mam problemy ze snem. ;P
      Tym bardziej, że o 21 wyjeżdża to jeszcze wieczór. ;P

      Usuń
    13. Ja już o 21 chodzę spać ;p

      Usuń
  6. Jakoś nie skusił mnie, ale może dlatego,że wolę inną fabułę. Kurcze, ja wolę męskie seriale ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Męskie seriale - brzmi jak paradoks :D Dla mnie to mecze i walki bokserskie :D

      Usuń
  7. Widziałam kiedyś jeden odcinek, ale zupełnie nie rozumiałam, o co w nim chodzi... A zaczynać od początku jakoś mi się nie chce. :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Seriale na ogół ogląda się od początku, tak jak filmy :)

      Usuń
  8. Nie oglądałam - jeszcze. :D Ale zauważyłam, że serial ten jest dość popularny wśród blogerów. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. ja już jestem zmęczona PLL, bo choć wiem kto jest tym "A" to mnie denerwuje, że nadal to ciągną bez sensu, doprowadzili by to do sensownego końca, zakończyli z godnością a nie flaczyska z olejem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Więc kto jest A.? :D

      Usuń
    2. nie chcę robić spoilerów, ale Charles.. przeciez pojawiło się jego imie xD

      Usuń
    3. Ale kim jest Charles? :)
      No i nie wiem czy to nie zbyt oczywiste ;p Za sprytny jest by tak po prostu dać rozszyfrować swoje prawdziwe imię ;)

      Usuń
  10. Słyszałam o tym serialu, ale tutaj go na razie nie ma, choć może jest, lecz pod innym tytułem (Włosi lubią je zmieniać) i dlatego przegapiłam. Dla mnie ulubionym serialem pozostaną "Przyjaciele"- zawsze oglądam powtórki:).

    OdpowiedzUsuń
  11. A 4 i 5 sezon oglądałaś może z lektorem? Bo pierwsze trzy dość szybko pochłonęłam, a z napisami to nie oglądanie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oglądałam z napisami :) Ale jako osoba nie w pełni słysząca wolę nawet napisy :) Poza tym czytając napisy i słuchając po angielsku można sporo się nauczyć :)

      Usuń
  12. nie znam serialu nie ciągnie mnie tego typu tematyka:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Oglądałam ale nie dokończyłam ostatniego sezonu bo trochę mi się już znudził. :< Pierwszy najlepszy był, wtedy bardzo się wciągnęłam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pod koniec faktycznie wszystko zaczyna się coraz bardziej motać, ale wciąż jest ciekawie :)

      Usuń
  14. Mnie jakoś nie ciągnie do tego serialu (ale sesja tuż tuż więc wszystko możliwe, że zmienię zdanie :D), ale cieszę się, że udaje mi się być na bieżąco ze swoimi serialami - Once Upon a Time i oczywiście Grą o tron! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czytam teraz książkę Gry o tron i w ogóle do mnie nie przemawia :)

      Usuń
  15. u w i e l b i a m < 3
    miałam dwa podejścia do pierwszego odcinka pierwszego sezonu. i za drugim przepadłam na dobre.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mogę się już doczekać kolejnego sezonu :D

      Usuń
  16. coraz więcej słyszę o tym serialu, jeszcze go nie oglądałam, ale jak znajdę czas to chyba się skuszę na niego

    OdpowiedzUsuń
  17. Wątek kryminalny wydaje się przemawiać zdecydowanie na plus.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj i przemawia :D Co tam się dzieje to ho ho ho :D Chociaż ostatnio "pierwsza miłość" przebija nawet Słodkie Kłamstewka :D

      Usuń
  18. No popatrz, a ja nigdy nie widziałam żadnego odcinka ... ale to, o czym napisałaś, bardzo mi pasuje.. coś jak Miasteczko Twin peax które śledziłam z zapartym tchem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie słyszałam o tym miasteczku :) To film czy również serial ? :)

      Usuń
  19. Nie słyszałaś, bo pewnie jeszcze nie było Ciebie na świecie :) Ale dotarły do mnie słuchy, że kręcą drugą serię, więc się cieszę jak dziecko :)

    OdpowiedzUsuń
  20. ja z seriali obejrzałam tylko teen wolf, a pretty little liars jeden odcinek haha :) ale zapowiadał się fajnie <3

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie widziałam ani jednego odcinka. W sumie to chyba nawet mało słyszałam o tym serialu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę? :D Swojego czasu było o nim bardzo głośno ;p

      Usuń
    2. Jestem zacofana :-P Hehe:-P

      Usuń
    3. Albo po prostu zapomniałaś, że coś takiego było i tyle ;p

      Usuń
    4. Możliwe, choć zapewne nie puszczali tego w tv ruch podstawowych programach, więc mogłam tego nie znać.

      Usuń
    5. Na TVN chyba leciało ;p

      Usuń
    6. Może jak byłam na studiach i nie miałam tv;p

      Usuń
  22. Uwielbiam takie produkcje, choć tego serialu jeszcze nie widziałam :)
    Moje ukochane to "Breaking bad", "House of cards", "The affair", "Banshee", "Detektyw" ... jest tego trochę :D
    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, dzięki za podsunięcie mi tytułów, bo właśnie szukałam podobnych seriali xD

      Usuń
  23. Zaciekawiłaś mnie tym serialem kochana :)

    OdpowiedzUsuń
  24. A ja dalej nie obejrzałam ani odcinka xD

    OdpowiedzUsuń
  25. A na którym odcinku ja skończyłam oglądać? Kurczę nie pamiętam :( ale książkę za to kupiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Odnośnie mojego ostatniego posta to zapach Celine Dion Sensational :) A serialu nie znam, ale z chęcią obejrzę chociaż jeden odcinek i zobaczę czy mi się spodoba:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Nie mam teraz czasu na seriale, nawet nie skończyłam oglądać mojego One Tree Hill. ;/ Ale jak skończę studia to pewnie zacznę na nowo oglądać. :P

    OdpowiedzUsuń
  28. Zaczęłam kiedyś, w jakieś wakacje oglądać ten serial ale...zaczął mnie męczyć, nie wciągnął mnie jakoś właśnie.

    OdpowiedzUsuń
  29. Ostrzegaj przed spojlerami, może komuś przeszkadzają :D

    OdpowiedzUsuń
  30. oglądałam do jakiegoś momemntu :D potem juz byłam tak ciekawa kto jest A - ze przestałam :DDD bo sie juz nie mogłam znieść kolejnych odcinków bez rozwiązania sprawy :D :(

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

12. "Dlaczego mężczyźni poślabiają zołzy?" Sherry Argov

17. "Miasto ślepców" Jose Saramago

Projekt denko. Czerwiec.